divers in progress
3 Październik, 2014 - 17:32
Czuję się jakbym malował pierwszy raz w życiu farbami olejnymi. Nowy pędzel, nowa metoda, zmęczenie, brak nikotyny? Nurkowie już prawie, prawie w akcji, brakuje kilkunastu plam, no i trzeba dać znać ogrodnikowi aby napuścił wodę do basenu ;-) Jutro mamy weekend a więc możliwy czas skończenia pracy - w poniedziałek po południu.
- Może w końcu kupię podobrazie na Oczekiwanie.
- Jak będzie kasa.