nevs
black_tape-2
Od projektu z wyobraźni, poprzez szkic, do gotowej kompozycji, która sama w sobie nie jest może zbyt ciekawa, bo statyczna i nie do końca na formacie, na jakim miała być docelowo. Stąd dolne partie i próba jego chociaż optycznego skrócenia.
Wyszło nieco poetycko, choć nie takie było założenie, bo zwykle wolę surowe i techniczne przestrzenie.
Bedę musiał jeszcze przemyśleć podejście do malowania i przemóc w sobie dążenie do realizmu, tak aby praca była bardziej bohomazem niż poetyckim, surrealistycznym czy innym mazidłem. Przydało by się więcej agresji, zamaszystości i spontaniczności ale cóż...nie zawsze jesteśmy w stanie osiągnąć od razu, to o co nam chodzi. O czym świadczą kolejne próby , kolejnych ludzi, nie tylko twórców...itd itp
Kilka detali i ukończona praca poniżej.
odwrócone cienie
Nowa praca po pracowitym weekendzie. Na razie nie mam tytułu, ale będzie coś w stylu: kobieta, cień, dziecko, papieros. Wyszło trochę niedwuznacznie choć nie do końca taki był efekt ale może mylę się.
Praca wpisuje się w program, zamysł, klimat do nowej wystawy i to jest najważniejsze. Odwrócone cienie pojawiły się u mnie już dawno temu, przy okazji pracy Acode, teraz być może - nie do końca świadomie swojej przeszłości - powróciły.
Kilka fragmentów poniżej.
Apulia 2018 - szkice
Poniżej kilka zarysowanych, szybkich szkiców z niedawnego pobytu w Apulii.
---
Przy okazji kilka słów o tzw. Sztuce.
Wielokrotnie już mówiłem, że sztuka to sztuczność, Jakkolwiek byśmy nie malowali rzeczywistości - mam tutaj na myśli tzw, realizm - zawsze będzie to mimetyzm. W tym sensie malowanie może zbliżać się do rzeczywistości ale nigdy nie stanie się nią samą. Najważniejsza wartością dla mnie jest zawsze samo życie oraz jego rzeczywistość, w tym sensie sztuka jako wytwór jest zawsze jakimś faktem społecznym czy psychologicznym i w tym moim zdaniem należy upatrywać jej wartości i życiowych konotacji.
Powinno się przestać mówić o tzw. Sztuce i zacząć określać działalność artystyczną bardziej trafne jako: malarstwo, malowanie, twórczość.
kontynuacja serii
Kontynuuję serię body. Tym razem z przeskokiem bo nie ma jeszcze body_5. Przeskok wynika z błędu nazewnictwa katalogu na komputerze i tak już zostawiłem, Czasami, nie poprawiam maszyn. Być może zmusi mnie to do szybszego namalowania pracy body_5, której pomysł wciąż się kształtuje. Poniżej body_6 oraz fragmenty.
dzienne szkice
nowe logo
wino i sztuka
Praktycznie od dzisiaj prace moje oglądać można w salonie "6 win", który mieści się przy ul. Piłsudskiego 49-57 we Wrocławiu: http://blog.6win.pl/sklep-z-winami-6win-wroclaw/
Prace będą wisiały przez miesiąc: to jest do końca lipca.
Zapraszam serdecznie:-)
rysunki i widok
Wczoraj obiecałem kilka okolicznych rysunków. Oto one. Pomysłodawcą oraz autorem wierszy w wersji oprawionej jest mój utalentowany kolega z pracy. Bez niego na pewno by te rysunki w ogóle nie powstały.
Dzisiaj udało mi się skończyć pracę przedstawiająca mój widok z okna na osiedle z patrzącą przez szybę postacią.
prysznic i drzewo
Ostatni weekend był deszczowy i trochę zmokło mi się na rowerze więc może to właśnie te dwa fakty przyczyniły się do tego, że namalowała mi się (bo była z założenia spontaniczna) praca pod tytułem "Prysznic w mieście". Zakończyłem też pracę nad drzewem genealogicznym dla znajomych. Niestety nie mam zdjęcia wersji ostatecznej. Jest jeszcze kilka okolicznych rysunków, ale o tym następnym razem....
jeziorko dziewicze
Jako, że od jakiegoś czasu mam nowy rower - lepiej i sprawniej przemieszcza mi się po okolicach. W tamtym tygodniu odkryłem kilka ciekawych, dzikich miejsc, gdzie można miło spędzić czas w ciszy i względnym spokoju, poza zgiełkiem miejskim, wszędobylskimi grillami i wrzaskami narajanych ziomów. Wszystko to w poszukiwaniu śluzy, niedaleko Siechnic, która ciągle czeka na rysowanie a może i coś więcej. Być może stanie się to wkrótce. Poniżej kilka zdjęć.
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- …
- następna ›
- ostatnia »