nevs
od szkicu po skończony malunek
po tamtej stronie płótna
przed ściągnięciem masek
Prawie skończona praca pod tytułem rower_2. Zostało ściągnąć maski. Jest to większa i olejna wersja mniejszej akrylowej pracy.
Jeśli o taśmy chodzi to wciąż nie mogę znaleźć odpowiedniej ale mam jakąś montażową i przy następnej okazji będę próbował.
Ostatnio oprawiam swoje obrazy, tym razem proste - bo jakby inne - ramki do małej, akrylowej karuzeli.
wielkanocne malowanie
nowe logo
nawigator skończony
kadrowanie dosłowne
Niedzielne malowanie czyli taka mała forma, która chciałem namalować bo najbardziej i najprościej chyba pokazuje o co chodzi z obcinaniem odnóży.
akryl, papier 23x30, 05.03.2023 Wrocław, praca miała być unaocznieniem nieprzystawalności ludzkiego ciała do schematów i ograniczoności, tak w ogóle pojęcie granicy wydaje się być sztuczne a obraz na siłę - chcąc nie chcąc - ja zakłada, jest to kolejna praca, gdzie obiektami są wycięte puste miejsca.
prawie, prawie
Poniżej praca olejna, nad którą pracuję. Zaczęło się od małej formy akrylem na papierze. Później zapragnąłem przenieść to na płótno. Nie jest tak samo ale jest dobrze. Obecnie utlenia się druga warstwa - czekam na zdjęcie masek. Malując tę pracę przyszło mi do głowy, że byc może trochę zaklinam rzeczywistość - pozostawiając kluczowe elementy białe. Jakby chciało się potwierdzić ich nieistnienie.
wreszcie oprawione
Długo czekała ta praca na oprawę w końcu dostała, grube solidne i proste deski. Nie cierpię ram ozdobnych i ogólnie za bardzo żadnych ozdobników.
Jest to druga odsłona tego tematu. Pierwsza na płótnie dostępna w galerii: https://www.otherart.pl/
Obecna była wcześniej dwa razy przemalowana, za drugim razem dostała jaśniejsze i prostsze tło.
Poniżej pierwsza wersja tej pracy.
kilka ostatnich
Ostatnio zacząłem w Kłodzku pracę olejną, której tytułu jeszcze nie znam, a która jest transwestycją szkicu akrylem na większy format. Już od dawna chciałem to zrobić ale jakoś nie było czasu. Za tydzień - będę ją kończył. Na wszystko jest swój czas...Długo leżał u mnie zaczęty jeszcze w rodzinnym mieście olej na desce pod tytułem small alinoe i ryby. Format jest niewielki ale wymagał podmalowania kilku rzeczy oraz oprawy. Przy okazji jego "schnięcia", udało mi się namalować kilka mniejszych akryli.
Strony
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »